Royal Hotel Modlin

The hotel itself is good, but the restaurant(food) and waiters are awful (except the girl who served breakfast). I ordered fish, and it was not cooked - i got sushi instead of fried fish. After fish, i decided to give one more chance to the restaurant and ordered chicken with potatoes, but when the waiter brought me frozen potatoes with ice, i've decided to leave it immediately. For staying one night is ok, but without eating, please.

Very quiet hotel located a short distance from Modlin Airport. We chose here for one night before we flew out again the next day. Hotel is a historic laundrette and sits in its own grounds. Very pretty hotel inside and out and friendly welcome. The rooms themselves are very 80s chic. Very big and spacious but not a whole lot in them. Beds were comfortable and the A/C worked well. Nice to have both a full sized bath and seperate shower to choose from. We had lunch and breakfast in the restaurant which is very nicely decorated and presented. However the waiting time between ordering and receiving food for lunch was almost an hour, which given we were only one of two tables eating is not good enough. The food was pleasant when it came but a few of us had gone past lunch at that point. Breakfast was an 'interesting' continental selection but all looked fresh and well prepared. Nice hot tea and coffee on demand too. Overall if I were flying through Modlin Airport again I would happily choose this hotel again, but certainly not a 'destination hotel'.

Very outdated hotel. We barely had lights in our room. Hotel seemed empty. Not clean. Not in walking distance to anything. Hotel room was cold. The only positive thing about this hotel is it's location to Modlin airport as it was close by taxi.

Hotel Royal Modlin Google review summary 4.1 1,022 reviews 5 ★ 4 ★ 3 ★ 2 ★ 1 ★ Reviews on other travel sites Tripadvisor 3.5/5 · 121 reviews Reviews Search reviews Magdalena Nowak 5/5 2 days ago on Google WESELE JAK Z BAJKI! Nie wiem jak inaczej ocenic te 3 dni, ktore sie wydarzyly w ostatni weekend! Nasz slub byl po prostu bajka Disneya! I nigdy by taki nie byl, gdybysmy wybrali inne miejsce. Hotel Royal, otoczony zielenia, jest tak piekny sam w sobie ze niewiele mu bylo trzeba aby stworzyc przpiekna atmosfere na wymarzony slub. Wszystko bylo cudnie dograne i przygotowane przez cala zaloge. Mieszkamy z mezem za granica i mielismy wiele trudnosci w zorganizowaniu poszczegolnych elementow, dlatego specjalne podziekowania naleza sie naszej kochanej pani Oldze! Gdyby nie ona to nie wiem jakbym podopinala wszystko na ost guziki. Olga jest profesjonalna, doswiadczona, kreatywna i ma mnostwo swietnych pomyslow. Jej pomoc i wsparcie jest po prostu niezastapione! Mysle, ze gdyby nie ona to nasz slub nie bylby taki bajkowy... Szczegolne podziekowania naleza sie takze dla pana Tomka, ktory z nieoceniona sila i energie pomagal mi w ogarniciu rzeczy o ktorych w szale planowania zapomnialam. Czuwal takze zeby wszyscy mieli dach nad glowa, i spelnial nawet te najb wybredne zyczenia gosci! No i dziekujemy pani Paulinie, ktora w dzien slubu przeszla sama siebie...zorganizowala nam tyle rzeczy last minute, a potem do konca energetycznie panowala nad sala i dogadzala gosciom. Cala zaloga, Sylwia, Julia, Adas no po prostu wszyscy zasluguja na najwieksza wdziecznosc! Kochamy Was wszystkich i na zawsze pozostaniecie blisko naszym sercom bo jestescie czescia najpiekniejszego dnia w naszych zyciach. Kochamy Hotel Royal i cala zaloge! Wiec jesli szukasz bajkowego wesela juz dalej nie musisz! Tu znajdziesz your Fairly Tale. Da Silvas:*

4 gwiazdki? Chyba na minusie. W hotelu bród i smród. W pokojach wykładziny podłogowe śmierdzą stęchlizną, pościel wydaje się nie być zmieniana po poprzednim gościu, w łazience śmierdzi moczem i pleśnią. Strach skorzystać z prysznica, deskę sedesową wykładałem papierem jak na jakimś dworcu bo brzydziłem się na niej usiąść. meble stare i zniszczone. Lodówka nie działa, w gniazdku przy łóżku nie ma prądu. W recepcji pani która wydaje się pracować za karę w tym obiekcie. OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM. Bardziej komfortowo czułem się pod namiotem na polu namiotowym.. TRAGEDIA NIE POLECAM.

Te 4 gwiazdki to chyba doklejane po nocy albo za łapówke, bo nie wiem kto mógł przyznać i za co. Obskurne meble, śmierdząca, stęchła wykładzina w pokoju, strach się bać. Za taką cenę, to jakiś żart. Nie mieliśmy odwagi jeść śniadania po tym, co nas w pokoju powitało. MASAKRA. Jak można tak traktować ludzi i ich "gościć" w takim syfie.. jedynie co to tylko lokalizacja blisko lotnika i nie było wyboru ;( ostati raz, wole spać na lotnisku.